Deicide - „To Hell With God”

Tytuł
To Hell With God
Data wydania
2011
Artysta
Deicide
Średnia ocena
7.3
z 3 recenzji

Wydania(4)

Nazwa Format Ścieżki Kraj/Rok Wydawca
Official
To Hell With God CD 10 15 lut 2011
Century Media
Lista utworów
1. To Hell With God 4:20
2. Save Your 3:32
3. Witness of Death 3:05
4. Conviction 3:15
5. Empowered by Blasphemy 3:16
6. Angels of Hell 3:12
7. Hang in Agony Until You're Dead 3:59
8. Servant of the Enemy 3:17
9. Into the Darkness You Go 3:32
10. How Can You Call Yourself a God 4:15
To Hell With God CD 10 18 lut 2011
Century Media
Lista utworów
1. To Hell With God 4:20
2. Save Your 3:32
3. Witness of Death 3:05
4. Conviction 3:15
5. Empowered by Blasphemy 3:16
6. Angels of Hell 3:12
7. Hang in Agony Until You're Dead 3:59
8. Servant of the Enemy 3:17
9. Into the Darkness You Go 3:32
10. How Can You Call Yourself a God 4:15
To Hell With God CD 10 18 lut 2011
Century Media
Lista utworów
1. To Hell With God 4:20
2. Save Your 3:32
3. Witness of Death 3:05
4. Conviction 3:15
5. Empowered by Blasphemy 3:16
6. Angels of Hell 3:12
7. Hang in Agony Until You're Dead 3:59
8. Servant of the Enemy 3:17
9. Into the Darkness You Go 3:32
10. How Can You Call Yourself a God 4:15
To Hell With God Digital Media 10 24 lip 2012
Lista utworów
1. To Hell With God 4:20
2. Save Your 3:32
3. Witness of Death 3:05
4. Conviction 3:15
5. Empowered by Blasphemy 3:16
6. Angels of Hell 3:12
7. Hang in Agony Until You’re Dead 3:59
8. Servant of the Enemy 3:17
9. Into the Darkness You Go 3:32
10. How Can You Call Yourself a God 4:15

Recenzje(3)

6
M. Kubicki
Mimo że Deicide istnieje 24 lata na rynku muzycznym, co jakiś czas prezentuje się nam w inny sposób niż w nostalgicznych notkach dziennikarzy o tym, jak to z Death, Morbid Angel i Obituary tworzyło podwaliny dla całej death metalowej sceny na Florydzie.
8
5 marca 2011
Megakruk
Nie będę ukrywał, że znów mam zgryz z nową płytą Deicide. Żeby tylko z płytą, z samym zespołem także. Wkurwia mnie prezentowana przez nich nierówna forma. Jako zaciekły fan komanda Bentona i Asheima odśpiewałem satanistyczne "hosanna" nad rewelacyjnym "Stench Of Redemption" i odnowioną formułą tej kapeli ze sławnym i niezwykle sprawnym ministrantem...
8
3 marca 2011
Szymon Kubicki
Deicide od zawsze ma u mnie pewien kredyt zaufania, choć muszę przyznać, że raczej bez skrupułów z niego korzysta. Tak było choćby w przypadku najsłabszych w dyskografii "In Torment in Hell" oraz wydanym w 2008 roku, ostatnim jak dotąd, "Till Death Do Us Part".

Komentarze