1. Home
  2. Albumy
  3. The Blue Hour

Suede - „The Blue Hour”

0
The Blue Hour
Tytuł
The Blue Hour
Data wydania
2018
Artysta
Suede
Średnia ocena
7.7
z 5 recenzji

Wydania(3)

Nazwa Format Ścieżki Kraj/Rok Wydawca
Official
The Blue Hour CD 14 21 wrz 2018
21 wrz 2018
(+ 2 więcej) 		Warner Music UK
Lista utworów
1. As One 4:10
2. Wastelands 5:31
3. Mistress 3:23
4. Beyond the Outskirts 4:06
5. Chalk Circles 2:04
6. Cold Hands 3:16
7. Life Is Golden 3:57
8. Roadkill 2:06
9. Tides 4:08
10. Don’t Be Afraid If Nobody Loves You 4:24
11. Dead Bird 0:26
12. All the Wild Places 3:15
13. The Invisibles 4:09
14. Flytipping 6:41
The Blue Hour CD 14 21 wrz 2018
 Warner Music UK
Lista utworów
1. As One 4:10
2. Wastelands 5:31
3. Mistress 3:23
4. Beyond the Outskirts 4:06
5. Chalk Circles 2:04
6. Cold Hands 3:16
7. Life Is Golden 3:57
8. Roadkill 2:06
9. Tides 4:08
10. Don’t Be Afraid If Nobody Loves You 4:24
11. Dead Bird 0:26
12. All the Wild Places 3:15
13. The Invisibles 4:09
14. Flytipping 6:41
The Blue Hour Digital Media 14 21 wrz 2018
Lista utworów
1. As One 4:10
2. Wastelands 5:31
3. Mistress 3:23
4. Beyond the Outskirts 4:06
5. Chalk Circles 2:04
6. Cold Hands 3:16
7. Life Is Golden 3:57
8. Roadkill 2:06
9. Tides 4:08
10. Don’t Be Afraid If Nobody Loves You 4:24
11. Dead Bird 0:26
12. All the Wild Places 3:15
13. The Invisibles 4:09
14. Flytipping 6:41

Recenzje(5)

8
Grzegorz Dusza
Najnowsza płyta Suede "The Blue Hour" stanowi dopełnienie tryptyku, na który składają się jeszcze nagrane w tej dekadzie albumy "Bloodsports" i "Night Thoughts".
Pełna recenzja
9
20 grudnia 2018
K.
Brett Anderson jest najzwyczajniej w świecie stworzony do tego by śpiewać takie właśnie piosenki. Przejmujące, pełne ekspresji, w których emocje osiągają poziom równy Mount Everest. Dokładnie takie jakie znalazły się na płycie The Blue Hour. Lata mijają, po britpopie zostało wspomnienie i kilka świetnych płyt, ale Suede nie złożyło broni. Od powrotu...
Pełna recenzja
?
22 listopada 2018
Karolina Kozłowska
Piękno wymieszane ze smutkiem, ogromnymi pokładami smutku, to znaki rozpoznawcze nowego albumu zespołu Suede. Brett Anderson i spółka udowadniają, że wciąż im się chce i nadal mają całkiem niezłe pomysły na tworzenie muzyki.
Pełna recenzja
6
1 października 2018
Dawid Bartkowski
Całonocne imprezy w obskurnych klubach zostały zamienione w stadionowy festyn pełen podstarzałych nudziarzy. Suede tak poważne jeszcze nie było.
Pełna recenzja
?
24 września 2018
Jakub Oślak
Londyńscy pionierzy brit-popu kończą swój tryptyk zapoczątkowany intrygującym "Bloodsports" oraz triumfalnie kontynuowanym na "Night Thoughts".
Pełna recenzja

Komentarze