Tim Hecker - „Ravedeath, 1972”

Tytuł
Ravedeath, 1972
Data wydania
2011
Artysta
Tim Hecker
Średnia ocena
?
z 2 recenzji

Wydania(4)

Nazwa Format Ścieżki Kraj/Rok Wydawca
Official
Ravedeath, 1972 CD 12 14 lut 2011
kranky
Lista utworów
1. The Piano Drop 2:53
2. In the Fog: I 4:52
3. In the Fog: II 6:01
4. In the Fog: III 5:00
5. No Drums 3:24
6. Hatred of Music: I 6:11
7. Hatred of Music: II 4:22
8. Analog Paralysis, 1978 3:51
9. Studio Suicide, 1980 3:24
10. In the Air: I 4:11
11. In the Air: II 4:07
12. In the Air: III 4:01
Ravedeath, 1972 Digital Media 12 14 lut 2011
kranky
Lista utworów
1. The Piano Drop 2:53
2. In the Fog I 4:52
3. In the Fog II 6:01
4. In the Fog III 5:00
5. No Drums 3:24
6. Hatred of Music I 6:11
7. Hatred of Music II 4:22
8. Analog Paralysis, 1978 3:51
9. Studio Suicide, 1980 3:24
10. In the Air I 4:11
11. In the Air II 4:07
12. In the Air III 4:01
Ravedeath, 1972 2 x 12" Vinyl 12 23 lut 2011
kranky
Lista utworów
12" Vinyl 1
A1. The Piano Drop 2:53
A2. In the Fog: I 4:52
A3. In the Fog: II 6:01
B1. In the Fog: III 5:00
B2. No Drums 3:24
B3. Hatred of Music: I 6:11
12" Vinyl 2
C1. Hatred of Music: II 4:22
C2. Analog Paralysis, 1978 3:52
C3. Studio Suicide, 1980 3:25
D1. In the Air: I 4:12
D2. In the Air: II 4:08
D3. In the Air: III 4:02
Promotion
Ravedeath, 1972 CD-R 12 kranky
Lista utworów
1. Analog Paralysis, 1978 3:51
2. Hatred of Music: I 6:11
3. Hatred of Music: II 4:22
4. In the Air: I 4:11
5. In the Air: II 4:07
6. In the Air: III 4:01
7. In the Fog: I 4:52
8. In the Fog: II 6:01
9. In the Fog: III 5:00
10. No Drums 3:24
11. Studio Suicide, 1980 3:24
12. The Piano Drop 2:53

Recenzje(2)

9
30 czerwca 2011
Łukasz Modrzejewski
Nowego dzieła Kanadyjczyka słuchałem od dobrych kilku tygodni, dość często i wnikliwie. Najczęściej wieczorową lub nocną porą, leżąc nieruchomo na podłodze z założonymi słuchawkami. Tak oto pogrążałem się w tych wyjątkowych, melancholijnych i trochę klaustrofobicznych kompozycjach.
6.7
4 marca 2011
Michał Hantke
Denotat Tima Heckera jest dla przeciętnego słuchacza muzyki w 2011 roku dosyć klarowny. Jego CV obejmuje w tym momencie sześć długograjów wydanych pod własnym nazwiskiem i konia z rzędem temu, kto wespnie się na wyżyny gimnastyki retorycznej i przekona maluczkich, że Kanadyjczyk otarł się kiedykolwiek o mielizny. U progu nowego millenium zaproponował...

Komentarze