Jezu jak się cieszę" - śpiewał kiedyś Lech Janerka z zespołem Klaus Mitffoch. Ja sam często używam tego zwrotu, kiedy coś mnie, ot tak po prostu, raduje.
Rok 2011 powoli zbliża się ku końcowi a tu coraz ciekawiej się robi. Tym razem za sprawą pochodzącej z Wrocławia grupy Joseph Magazine i jej albumu „Night Of The Red Sky” serca nieco szybciej zabiją wszystkim lubującym się w nieszablonowej muzyce łączącej najlepsze elementy progresywnego rocka z metalem.
Po ukazaniu się debiutanckiego i bardzo ciepło przyjętego przez krytykę albumu „Cinematic” szczecińskiej formacji Lebowski – nie sądziłem że tak krótko przyjdzie mi zaszczyt zapoznać się z równie ciekawą i podobnie wywołującą ciarki na plecach produkcją. Szczecinianie uraczyli nas naprawdę świetnym albumem, który zyskał sobie potężne grono wielbicieli....