1. Home
  2. Albumy
  3. Jugulator

Judas Priest - „Jugulator”

0
Jugulator
Tytuł
Jugulator
Data wydania
1997
Artysta
Judas Priest
Średnia ocena
6
z 4 recenzji

Wydania(4)

Nazwa Format Ścieżki Kraj/Rok Wydawca
Official
Jugulator 10 16 paź 1997
Lista utworów
1. Jugulator 5:51
2. Blood Stained 5:26
3. Dead Meat 4:44
4. Death Row 5:04
5. Decapitate 4:39
6. Burn in Hell 6:42
7. Brain Dead 5:24
8. Abductors 5:49
9. Bullet Train 5:11
10. Cathedral Spires 9:17
Jugulator CD 10 16 paź 1997
 Steamhammer
Lista utworów
1. Jugulator 5:51
2. Blood Stained 5:26
3. Dead Meat 4:44
4. Death Row 5:04
5. Decapitate 4:39
6. Burn in Hell 6:42
7. Brain Dead 5:24
8. Abductors 5:49
9. Bullet Train 5:11
10. Cathedral Spires 9:17
Jugulator CD 10 16 paź 1997
 Zero Corporation
Lista utworów
1. Jugulator 5:51
2. Blood Stained 5:26
3. Dead Meat 4:44
4. Death Row 5:04
5. Decapitate 4:39
6. Burn in Hell 6:42
7. Brain Dead 5:24
8. Abductors 5:49
9. Bullet Train 5:11
10. Cathedral Spires 9:17
Jugulator CD 10 28 paź 1997
 CMC International Records
Lista utworów
1. Jugulator 5:51
2. Blood Stained 5:26
3. Dead Meat 4:44
4. Death Row 5:04
5. Decapitate 4:39
6. Burn in Hell 6:42
7. Brain Dead 5:24
8. Abductors 5:49
9. Bullet Train 5:11
10. Cathedral Spires 9:17

Recenzje(4)

4
16 stycznia 2019
Patryk Pawelec
Okres, w którym stanowisko wokalisty Judas Priest piastował Tim „Ripper” Owens jest powszechnie uważany za najsłabszy w karierze brytyjskiej legendy heavy metalu. Czy słusznie? Ja uważam, że tak. Choć spośród albumów wydanych w tym okresie (a są to 2 płyty studyjne i 2 koncertowe) da się wyciągnąć kilka plusów, to jednak mierność co poniektórych wydanych...
Pełna recenzja
6
17 października 2016
Łukasz Wewiór
Będę bronił Jugulator. Ci wszyscy, którzy ostro krytykowali tę płytę tuż po jej wydaniu byli moim zdaniem zbyt wstrząśnięci odejściem Robba Halforda – i to po doskonałej płycie Painkiller! Judas z nowym wokalistą powrócił eksperymentalnym, unowocześnionym i... powalającym materiałem.
Pełna recenzja
8
2 września 1999
Rafał "Negrin" Lisowski
Nowe wcielenie" jeszcze jednego klasyka gatunku. Jestem dużo za młody, by śledzić "na żywo" karierę JUDAS PRIEST i muszę szczerze przyznać, że nie nadrobiłem tej zaległości, a o zespole wiem tak zwane "co nieco". Może to wstyd, lecz tak jest... Podchodziłem więc do "Jugulatora" niemal "nie skażony".
Pełna recenzja
?
23 stycznia 1998
Painkiller
Trzeba bylo czekac az 7 lat na nowa plyte Judas Priest. Wszystko z powodu odejscia wokalisty Roba Halforda po wydaniu plyty "Painkiller" (odsylam do recenzji Sinnera) i po bardzo udanym tournee. Zespol znalazl nastepce, wielkiego wielbiciela Judas Priest od najmlodszych lat - Tima Owensa. Nowe kawalki zostaly szybko napisane, ale produkcja i poprawki...
Pełna recenzja

Komentarze