1. Home
  2. Albumy
  3. In Abhorrence Dementia

Limbonic Art - „In Abhorrence Dementia”

0
In Abhorrence Dementia
Tytuł
In Abhorrence Dementia
Data wydania
1997
Artysta
Limbonic Art
Średnia ocena
?
z 2 recenzji

Wydania(3)

Nazwa Format Ścieżki Kraj/Rok Wydawca
Official
In Abhorrence Dementia CD 9 12 gru 1997
 Nocturnal Art Productions
Lista utworów
1. In Abhorrence Dementia 7:26
2. A Demonoid Virtue 7:39
3. A Venomous Kiss of Profane Grace 7:05
4. When Mind and Flesh Departs 7:39
5. Deathtrip to a Mirage Asylum 12:14
6. Under Burdens of Life's Holocaust 6:25
7. Oceania 0:44
8. Behind the Mask Obscure 7:15
9. Misanthropic Spectrum 7:17
In Abhorrence Dementia CD 11 18 wrz 2001
 Candlelight Records USA
Lista utworów
1. In Abhorrence Dementia 7:25
2. A Demonoid Virtue 7:40
3. Descend to Oblivion 5:31
4. A Venomous Kiss of Profane Grace 7:05
5. When Mind and Flesh Departs 7:38
6. Deathtrip to a Mirage Asylum 12:13
7. Under Burdens of Life's Holocaust 6:26
8. Abyssmal Necromancy 6:55
9. Oceania 0:43
10. Behind the Mask Obscure 7:14
11. Misanthropic Spectrum 7:15
In Abhorrence Dementia CD 9 10 sie 2009
 Nocturnal Art Productions
Lista utworów
1. In Abhorrence Dementia 7:26
2. A Demonoid Virtue 7:39
3. A Venomous Kiss of Profane Grace 7:05
4. When Mind and Flesh Departs 7:39
5. Deathtrip to a Mirage Asylum 12:14
6. Under Burdens of Life's Holocaust 6:25
7. Oceania 0:44
8. Behind the Mask Obscure 7:15
9. Misanthropic Spectrum 7:17

Recenzje(2)

8
15 kwietnia 1998
kriz
Mniej więcej rok temu Samoth - szef Nocturnal Art - wydobył z najciemniejszych czeluści podziemnego światka grupę, której debiut p.t. "Moon in the Scorpio" okrzyknięto nie tylko odkryciem roku, ale od razu za ten wyczyn zakwalifikowano Norwegów do ścisłej czołówki sceny black obok takich gwiazd jak Emperor, Arcturus, czy Dimmu Borgir. W rok po tym oszałamiającym...
Pełna recenzja
?
30 stycznia 1998
mjr
Jakże sceptycznie nastawiony jestem do nowych rewelacyjnych, dokonujących rozmaitych przełomów w gatunku black metal, wydawnictw i zespołów. Ta nużąca demagogia przypomina niestrawne kampanie reklamowe przemysłowych gigantów, tak doskonale znane ze szklanego ekranu. Bo czyż łatwo uwierzyć, że znowu powstała płyta na miarę "Asphera Hiems Symfonica" (debiut...
Pełna recenzja

Komentarze