Wygląda na to, że po długoletnim promowaniu się na czele zespołu Extreme, Gary Cherone zapragnął nowych wrażeń. Jeszcze w zeszłym roku mieliśmy okazję usłyszeć "Take Us Alive" - dziesiąty z kolei album wspomnianej wyżej kapeli. Początek nowej dekady miał jednak przynieść ze sobą coś zupełnie nowego.