Evergrey - „Glorious Collision”

Tytuł
Glorious Collision
Data wydania
2011
Artysta
Evergrey
Średnia ocena
7.8
z 4 recenzji

Wydania(3)

Nazwa Format Ścieżki Kraj/Rok Wydawca
Official
Glorious Collision CD 14 22 lut 2011
SPV Recordings
Lista utworów
1. Leave It Behind Us 5:09
2. You 6:23
3. Wrong 5:14
4. Frozen 5:00
5. Restoring the Loss 4:46
6. To Fit the Mold 5:24
7. Out of Reach 3:43
8. The Phantom Letters 5:31
9. The Disease… 4:13
10. It Comes From Within 4:25
11. Free 3:45
12. I’m Drowning Alone 4:17
13. …And the Distance 4:09
14. …And the Distance (Carina Englund version) 3:37
Glorious Collision CD 13 22 lut 2011
Steamhammer
Lista utworów
1. Leave It Behind Us 5:09
2. You 6:23
3. Wrong 5:07
4. Frozen 4:57
5. Restoring the Loss 4:40
6. To Fit the Mold 5:20
7. Out of Reach 3:40
8. The Phantom Letters 5:31
9. The Disease… 4:10
10. It Comes From Within 4:22
11. Free 3:42
12. I’m Drowning Alone 4:11
13. …And the Distance 3:47
Glorious Collision Digital Media 16 AFM Records
Lista utworów
1. Leave It Behind Us 5:09
2. You 6:23
3. Wrong 5:05
4. Frozen 4:55
5. Restoring the Loss 4:39
6. To Fit the Mold 5:17
7. Out of Reach 3:43
8. The Phantom Letters 5:31
9. It Comes From Within 4:19
10. Free 3:45
11. The Disease… 4:13
12. I’m Drowning Alone 4:08
13. …And the Distance 3:47
14. …And the Distance (Carina Englund version) 3:37
15. Frozen (acoustic) 3:13
16. Wrong (acoustic) 3:14

Recenzje(4)

8
17 marca 2011
Grzegorz ''Chain'' Pindor
Jeżeli wydany w 2008 roku album ''Torn'' uznawaliście za co najmniej dobry, tak kolejna pozycja w dyskografii Toma Englunda (i nowej kompani), jest dziełem niemalże tak udanym jak ''Recreation Day'', a może nawet lepszym.
8
14 marca 2011
Tomek `sircula` Sikorski
Nie ma co robić z tego tajemnicy. Evergrey to zespół, który lata temu sobie ulubiłem i zatraciłem tym samym umiejętność obiektywnego spojrzenia na jego twórczość. Targany wichrami zmian w składzie, kradzieżami sprzętu na trasie i innymi wydarzeniami, po których niejedna kapela potrafiłaby jedynie zawiesić działalność, zespół z Göteborga raczy nas naprawdę...
9
21 lutego 2011
Marcin Magiera
Wydawać by się mogło, że „Torn”, poprzedni album Evergrey ukazał się całkiem niedawno, a tak naprawdę jego premiera przypadła na jesień 2008 roku. To kolejny dowód na nieubłagane działanie czasu, który pędzi do przodu niczym obłąkany szaleniec. Zapewne wielu łapie się za głowę, dochodząc do wniosku, że to co iluzorycznie wydarzyło się „wczoraj” faktycznie...
6
19 lutego 2011
Zbigniew Rogulski
Zdaniem licznego grona radykalnych fanów w muzyce metalowej nie ma miejsca na sentymenty. Musi być konkretnie, dobitnie, bez kombinowania. Niemile widziane są brzmienia łagodniejsze, z wiodącą rolą melodii. Tym przyjemniej było przyjrzeć się zespołowi odbiegającemu od tej skrajnej zasady, który o delikatniejsze formy opiera swoją formułę.

Komentarze