Dead Can Dance - „Dionysus”

Tytuł
Dionysus
Data wydania
2018
Artysta
Dead Can Dance
Średnia ocena
6.3
z 5 recenzji

Wydania(4)

Nazwa Format Ścieżki Kraj/Rok Wydawca
Official
Dionysus
(2 acts / split into 7 tracks)
Digital Media 7 2 lis 2018
[PIAS] Recordings
Lista utworów
1. Sea Borne 6:45
2. Liberator of Minds 5:19
3. Dance of the Bacchantes 4:36
4. The Mountain 5:34
5. The Invocation 4:50
6. The Forest 5:09
7. Psychopomp 3:52
Dionysus
(unsplit / two acts)
Digital Media 2 2 lis 2018
[PIAS] Recordings
Lista utworów
1. Act I: Sea Borne / Liberator of Minds / Dance of the Bacchantes 16:38
2. Act II: The Mountain / The Invocation / The Forest / Psychopomp 19:26
Dionysus
(Deluxe edition)
12" Vinyl
CD
2
2
2 lis 2018
[PIAS] Recordings
Lista utworów
12" Vinyl 1
A1. Act I: Sea Borne / Liberator of Minds / Dance of the Bacchantes 16:42
A2. Act II: The Mountain / The Invocation / The Forest / Psychopomp 19:28
CD 2
1. Act I: Sea Borne / Liberator of Minds / Dance of the Bacchantes 16:42
2. Act II: The Mountain / The Invocation / The Forest / Psychopomp 19:28
Dionysus CD 2 2 lis 2018
[PIAS] Recordings
Lista utworów
1. Act I: Sea Borne / Liberator of Minds / Dance of the Bacchantes 16:42
2. Act II: The Mountain / The Invocation / The Forest / Psychopomp 19:28

Recenzje(5)

8
Grzegorz Dusza
Każda płyta australijskiego duetu to wydarzenie dużego kalibru. Długo oczekiwany nowy krążek inspirowany jest mitem Dionizosa, boga witalnej siły natury, płodności i wina. To dzieło koncepcyjne, na które składają się dwa akty, prezentujące w siedmiu częściach różne aspekty mitu.
9
23 listopada 2018
Konrad Sebastian Morawski
O śmierci! Czy zatańczysz ze mną?
2
18 listopada 2018
Wojciech Kapała
Jeszcze nie wiem, co będzie moją płytą roku, ale sprawę rozczarowania roku już mam chyba załatwioną. Już track-lista  wzbudziła mój pewien niepokój, bo tylko dwa dłuższe utwory, a do tego Agnieszka słyszała fragment w Trójce i stwierdziła, że nie powala. No  i jest słabo. Tak  słabo, że trudno mi było dosłuchać tego do końca – nosz  kiedy to się skończy!...
6
15 listopada 2018
Rafał Samborski
Dead Can Dance poniżej pewnego poziomu nie schodzą. A jednak "Dionysus", mimo całej swojej magii, pozostawia niedosyt.
?
1 listopada 2018
Jakub Oślak
Dead Can Dance powrócili po 6-letniej przerwie z nowym, znakomitym albumem studyjnym "Dionysus". A już za 7 miesięcy zespół pojawi się w Warszawie na dwóch koncertach.

Komentarze