Wojtek Mazolewski - „Chaos pełen idei”

Tytuł
Chaos pełen idei
Data wydania
2016
Artysta
Wojtek Mazolewski
Średnia ocena
6.7
z 5 recenzji

Wydania(1)

Nazwa Format Ścieżki Kraj/Rok Wydawca
Official
Chaos pełen idei CD 14 4 lis 2016
Agora SA
Lista utworów
1. Organizmy piękne 3:44
2. Kolor czerwieni 4:01
3. Świt 1:32
4. Angel of the Morning / Bangkok 6:02
5. L.A.S 3:50
6. White Rabbit 2:38
7. Tobie 3:10
8. Gdybym / Get Free 5:23
9. Twoi idole / Bombtrack 3:21
10. Love at First Sight / Heart Shaped Box 3:14
11. Polish Girl 3:01
12. Vademecum skauta / Punkt Gdańsk 3:23
13. Day-O (The Banana Boat Song) 3:57
14. Black M 1:57

Recenzje(5)

6
Grzegorz Dusza
Początkowo Wojtek Mazolewski nie myślał o nagraniu płyty. To miała być jedynie forma zabawy, wynik muzykowania jego zespołu z przyjaciółmi. W miarę czasu ów tytułowy chaos zaczął przybierać jednak realny kształt, rodziła się jakaś idea.
7
17 grudnia 2016
Dorota Kutnik
Słowo „chaos” zdecydowanie źle się kojarzy. W muzyce oznacza pewną niespójność, bałagan i brak pomysłu na album będący pewnie zlepkiem różnych gatunków muzycznych. Dlaczego więc Wojtek Mazolewski postanowił nazwać swoje dzieło chaosem, ale pełnym idei? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć w recenzji.
?
23 listopada 2016
Maciej Janiszyn
Wojtek Mazolewski, czyli człowiek który rozbudził w Polakach na nowo miłość do jazzowej muzyki, jak i również przekonał do tego, iż może być ona nowoczesna, intrygująca i popularna, przygotował dla nas wszystkich niezwykłą niespodziankę w postaci zaskakującej, zróżnicowanej gatunkowo i jakże bogatej osobowościowo płyty pt. "Chaos pełen idei". Płyty,...
?
1 listopada 2016
Maciek Kancerek
Kiedy Mazolewski pokaże Ci pięści, to zobaczysz na jednej wytatuowane słowo “punk”, a na drugiej “jazz”. Pośrodku będzie głowa, a w niej chaos. Słowo niezbyt fortunne, użyłbym innego, ale akurat to znajduje się w tytule płyty i bardzo chciałem do tego tytułu nawiązać. Znaczenie innego słowa – “idee” – łatwiej zdemaskować, patrząc choćby na listę gości…
7
31 października 2016
Tomek Doksa
Zestawiam ze sobą organizmy piękne" - chciałoby się z Justyną Święs zaśpiewać w numerze otwierającym nowy album Wojtka Mazolewskiego. Jego pozornie chaotyczna kompilacja broni się przede wszystkim dobrymi pomysłami.

Komentarze