1. Home
  2. Albumy
  3. Black Masses

Electric Wizard - „Black Masses”

0
Black Masses
Tytuł
Black Masses
Data wydania
2010
Artysta
Electric Wizard
Średnia ocena
?
z 2 recenzji

Wydania(5)

Nazwa Format Ścieżki Kraj/Rok Wydawca
Official
Black Masses
(Brown vinyls) 		2 x 12" Vinyl 8 1 lis 2010
 Rise Above Records
Lista utworów
12" Vinyl 1
A1. Black Mass 6:06
A2. Venus in Furs 6:22
B1. The Nightchild 8:02
B2. Patterns of Evil 6:30
12" Vinyl 2
C1. Satyr IX 9:58
C2. Turn Off Your Mind 5:51
D1. Scorpio Curse 7:31
D2. Crypt of Drugula 8:49
Black Masses
(Limited edition) 		CD 8 1 lis 2010
 Rise Above Records
Lista utworów
1. Black Mass 6:06
2. Venus in Furs 6:22
3. The Nightchild 8:02
4. Patterns of Evil 6:30
5. Satyr IX 9:58
6. Turn Off Your Mind 5:51
7. Scorpio Curse 7:31
8. Crypt of Drugula 8:49
Black Masses
(limited edition, green transparent vinyl) 		2 x 12" Vinyl 8 2010
 Rise Above Records
Lista utworów
12" Vinyl 1
A1. Black Mass 6:06
A2. Venus in Furs 6:22
B1. The Nightchild 8:02
B2. Patterns of Evil 6:30
12" Vinyl 2
C1. Satyr IX 9:58
C2. Turn Off Your Mind 5:51
D1. Scorpio Curse 7:31
D2. Crypt of Drugula 8:49
Black Masses
(black/white vinyl) 		2 x 12" Vinyl 8 2010
 Rise Above Records
Lista utworów
12" Vinyl 1
A1. Black Mass 6:06
A2. Venus in Furs 6:22
B1. The Nightchild 8:02
B2. Patterns of Evil 6:30
12" Vinyl 2
C1. Satyr IX 9:58
C2. Turn Off Your Mind 5:51
D1. Scorpio Curse 7:31
D2. Crypt of Drugula 8:49
Black Masses CD 8 18 sty 2011
 Metal Blade Records
Lista utworów
1. Black Mass 6:06
2. Venus in Furs 6:22
3. The Nightchild 8:02
4. Patterns of Evil 6:30
5. Satyr IX 9:58
6. Turn Off Your Mind 5:51
7. Scorpio Curse 7:31
8. Crypt of Drugula 8:49
pokaż pozostałe (0)

Recenzje(2)

7
M. Kubicki
Ani nie są tak wpływowi jak Candlemass, ani nie osiągnęli takiego sukcesu jak The Sword, a jednak właśnie wydali siódmy album, który tylko podbuduje ich pozycję. Dlaczego? Bo Electric Wizard mają swój styl, który w dodatku potrafi zaintrygować.
Pełna recenzja
10
9 listopada 2010
Szymon Kubicki
Nie ukrywam, że nie mogłem doczekać się nowego materiału Electric Wizard. Wreszcie kurier dostarczył pachnące siarą i ostemplowane diabelskim kopytem zaproszenie na czarną mszę; gdy sami piewcy ziela i Lucyfera zapraszają, odmowa nie wchodzi w grę.
Pełna recenzja

Komentarze