W roku bodajże 98 dziadek mojego kolegi wyczytał w jakimś opiniotwórczym tygodniku informację o podziwu godnej inicjatywie. Oto w domu opieki nad osobami upośledzonymi umysłowo zawiązał się zespół muzyczny z ambicją nagrania i wydania długogrającej płyty. Po tym co usłyszałem, wnioskuję, że zamiar ten udało się nareszcie po 10 latach zrealizować i za...