1. Home
  2. Albumy
  3. Asylum

Cressida - „Asylum”

0
Asylum
Tytuł
Asylum
Data wydania
1971
Artysta
Cressida
Średnia ocena
?
z 1 recenzji

Wydania(6)

Nazwa Format Ścieżki Kraj/Rok Wydawca
Official
Asylum 12" Vinyl 8 lut 1971
 Vertigo
Lista utworów
A1. Asylum ...
A2. Munich ...
A3. Goodbye Post Office Tower Goodbye ...
A4. Survivor ...
A5. Reprieved ...
B1. Lisa ...
B2. Summer Weekend Of A Lifetime ...
B3. Let Them Come When They Will ...
Asylum 12" Vinyl 8 1971
 Vertigo
Lista utworów
A1. Asylum 3:32
A2. Munich 9:32
A3. Goodbye Post Office Tower Goodbye 2:50
A4. Survivor 1:33
A5. Reprieved 2:25
B1. Lisa 5:08
B2. Summer Weekend of a Lifetime 3:23
B3. Let Them Come When They Will 11:42
Asylum 12" Vinyl 8 1971
 Vertigo
Lista utworów
1. Asylum 3:34
2. Munich 9:33
3. Goodbye Post Office Tower Goodbye 2:50
4. Survivor 1:34
5. Reprieved 2:28
6. Lisa 5:08
7. Summer Weekend of a Lifetime 3:25
8. Let Them Come When They Will 11:45
Asylum CD 8 1990
 Vertigo
Lista utworów
1. Asylum 3:31
2. Munich 9:31
3. Goodbye Post Office Tower Goodbye 2:48
4. Survivor 1:33
5. Reprieved 2:30
6. Lisa 5:06
7. Summer Weekend of a Lifetime 3:20
8. Let Them Come When They Will 11:45
Asylum CD 8 1990
 Repertoire Records
Lista utworów
1. Asylum 3:34
2. Munich 9:33
3. Goodbye Post Office Tower Goodbye 2:50
4. Survivor 1:34
5. Reprieved 2:28
6. Lisa 5:08
7. Summer Weekend of a Lifetime 3:25
8. Let Them Come When They Will 11:45
pokaż pozostałe (0)
Bootleg
Asylum CD 8 2001
 Vertigo
Lista utworów
1. Asylum 3:34
2. Munich 9:33
3. Goodbye Post Office Tower Goodbye 2:50
4. Survivor 1:34
5. Reprieved 2:28
6. Lisa 5:08
7. Summer Weekend of a Lifetime 3:25
8. Let Them Come When They Will 11:46

Recenzje(1)

9
28 stycznia 2013
Tyrystor
Nie od dziś muzyka bywa częstokroć postrzegana jako swoisty nośnik pamięci – sprowadza nam na myśl określone kombinacje obrazów, bądź to pochodzących ze wspomnień, bądź to będących tworami wyimaginowanymi. Może kojarzyć się z pewnymi osobami, zdarzeniami, a nawet z pogodą. Znalazłoby się trochę albumów – choć doprawdy niewiele – które nieodmiennie przywodzą...
Pełna recenzja

Komentarze