1. Home
  2. Albumy
  3. Absurd i nonsens

Łona i Webber - „Absurd i nonsens”

0
Absurd i nonsens
Tytuł
Absurd i nonsens
Data wydania
2007
Artysta
Łona i Webber
Średnia ocena
?
z 1 recenzji

Wydania(3)

Nazwa Format Ścieżki Kraj/Rok Wydawca
Official
Absurd i nonsens CD 13 23 mar 2007
 Asfalt Records
Lista utworów
1. Promomix 2:25
2. Ą, ę 1:42
3. Łonson i Łebsztyk 3:23
4. Gdańsk-Szczecin 3:45
5. Hańba, barbarzyńcy 1:19
6. Hipermarket 3:51
7. Czemu kiosk? 2:44
8. Miej wątpliwość 3:38
9. Leksykon Brockhausa 1:57
10. Martwisz mnie 2:59
11. 7/4 1:53
12. Panie Mahmudzie 3:56
13. Hipermarket (Remix) 4:56
Absurd i nonsens 2 x 12" Vinyl 26 23 mar 2007
 Asfalt Records
Lista utworów
12" Vinyl 1
A1. Promomix 2:25
A2. Ą, ę 1:42
A3. Łonson i Łebsztyk 3:24
A4. Gdańsk-Szczecin 3:45
A5. Hańba, barbarzyńcy 1:20
A6. Hipermarket 3:51
A7. Czemu kiosk? 2:44
B1. Miej wątpliwość 3:39
B2. Leksykon Brockhausa 1:58
B3. Martwisz mnie 3:00
B4. 7/4 1:54
B5. Panie Mahmudzie 3:57
B6. Hipermarket (Remix) 4:57
12" Vinyl 2
C1. Promomix (Instrumental) ...
C2. Ą, ę (Instrumental) ...
C3. Łonson i Łebsztyk (Instrumental) ...
C4. Gdańsk-Szczecin (Instrumental) ...
C5. Hańba, barbarzyńcy (Instrumental) ...
C6. Hipermarket (Instrumental) ...
C7. Czemu kiosk? (Instrumental) ...
D1. Miej wątpliwość (Instrumental) ...
D2. Leksykon Brockhausa (Instrumental) ...
D3. Martwisz mnie (Instrumental) ...
D4. 7/4 (Instrumental) ...
D5. Panie Mahmudzie (Instrumental) ...
D6. Rzuć to ...
Absurd i Nonsens Digital Media 13 20 maj 2007
20 maj 2007
(+ 204 więcej) 		Dobrzewiesz Nagrania
Lista utworów
1. Promomix 2:25
2. Ą, ę 1:42
3. Łonson i Łebsztyk 3:23
4. Gdańsk-Szczecin 3:45
5. Hańba, barbarzyńcy 1:19
6. Hipermarket 3:51
7. Czemu kiosk? 2:44
8. Miej wątpliwość 3:38
9. Leksykon Brockhausa 1:57
10. Martwisz mnie 2:59
11. 7/4 1:53
12. Panie Mahmudzie 3:56
13. Hipermarket (Remix) 4:56

Recenzje(1)

6.2
6 kwietnia 2007
Łukasz Halicki
Po blisko dwóch tygodniach obcowania z nowym Łoną muszę stwierdzić, że jest to najwyraźniej najsłabsza pozycja w jego dyskografii. Co prawda takie określenie brzmi odrobinę zbyt krzywdząco, gdyż tak naprawdę spadek jakości jest raczej nieznaczny i już dzisiaj można śmiało mówić, że jest to jedna z najlepszych tegorocznych polskich płyt; niemniej wiele...
Pełna recenzja

Komentarze