Zeszłoroczne E•MO•TION, zaplanowane na podbój chartsów, poza całkiem dużą popularnością w Japonii, okazało się komercyjnym niewypałem. Mimo całej otoczki związanej z "indie-popowymi songwriterami" i stylistycznymi poszukiwaniami była to ni mniej ni więcej próba wyjścia z cienia "Call Me Maybe". Płytę skrojono tak, by Carly ostatecznie zadomowiła się...